piątek, 11 kwietnia 2014

Misslyn

Zakupiłam w Hebe cienie marki Misslyn. Chciałam przetestować coś z niższej półki cenowej i powiem Wam, że jestem pozytywnie zaskoczona. Cienie są bardzo ładnie napigmentowane i całkiem sprawnie się nimi pracuje. Mocno się sypią przy nakładaniu na pędzel, ale mi to nie przeszkadza. Oto efekt :)
 Na środku powieki jest jeszcze fioletowy cień Sephory, bo czegoś mi brakowało.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz