niedziela, 6 kwietnia 2014

Extreme makeover- home edition :P

Lubię oglądać programy i prasę wnętrzarską. Kiedyś był to nawet jeden z moich pomysłów na życie (jeszcze go nie porzuciłam na dobre :)). Uwielbiam oglądać jak w ciekawy sposób można zagospodarować przestrzeń, lubię piękne meble i przedmioty. W Ikea zawsze kupuję więcej niż tylko to, po co przyjechałam :P A w TK Maxx więcej czasu spędzam w dziale z duperelami do domu, niż odzieżowym. Oczywiste więc jest to, że jak wprowadziłam się do obecnie wynajmowanego pokoju, od razu chciałam zrobić mu extreme makeover :D Swoją drogą- czy ktoś jeszcze uwielbiał tego zwariowanego prowadzącego Tay'a?

I tak to mniej więcej wygląda:
Oczywiście wszystko jak najmniejszym kosztem!






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz