piątek, 12 kwietnia 2013

Melt my heart to stone

Wiecie, że miałam na studiach mineralogię? Co więcej, lubiłam ją :) Szał na bransoletki z kamieni połszlachetnych wzbudził we mnie nostalgię i wybrałam się do sklepu z koralikami i elementami potrzebnymi do ich stworzenia. Nie zamierzałam robić ogromnych zakupów, raczej rozejrzeć się i kupić materiały na dwie, trzy bransoletki dla mamy na jej urodziny. Niestety, a może "stety" kiedy zapuściłam się pomiędzy półki i sznury pięknych, kolorowych koralików- było po mnie i mocno nadwyrężyłam swoją resztkę budżetu na ten miesiąc :P
Ale efekty bardzo mi się podobają i zrekompensowały straty finansowe. Co Wy myślicie o tym trendzie?




W roli głównej akwamaryn, jadeit i howlit :)

Poszperałam tez w internecie i odszukałam kamienie, które są przypisane do mojego znaku zodiaku.
Ametyst pomoże w poszukiwaniu nowych idei. Poza tym ametyst leczy umysł i emocje, przynosi wierność w miłości, uspokaja depresję oraz chroni przed nałogiem- chyba potrzebuję ametystowej bransoletki :p

Akwamaryn pomaga wybierać informacje spośród natłoku myśli i idei- moja intuicja chyba działa bezbłędnie, bo podczas wizyty w sklepie, to właśnie akwamaryn najbardziej mnie oczarował :)

środa, 10 kwietnia 2013

Dzisiaj tylko szybki manicure. Kompletnie nie mam na nic ostatnio czasu. Może jak w końcu pojawi się więcej słońca to i więcej będzie energii, żeby jakoś lepiej zorganizować sobie czas :)

Jest to wariacja na temat francuskiego manicure i idzie na prawdę szybko jak się opanuje malowanie na bezdechu- bo tylko tak mogę opanować drżenie rąk :P

Kolory, których użyłam to:

Dior 715 Dune
OPI  NL H62 Thanks a windmillion


środa, 3 kwietnia 2013

Redhead beauty

Ostatnio w ogóle nie mam czasu na zrobienie czegoś ciekawego i wrzucenie na bloga. Wygrzebałam za to zdjęcia z pewnej sesji zdjęciowej. Piękna modelka zapadła mi w pamięć. Zobaczcie sami :)

Zdjęcia by Julia P.








I backstage :)