poniedziałek, 2 grudnia 2013

Whispers in the dark

Ja już myślę o Sylwestrowych makijażach i wiem, że dziewczyny z mojego otoczenia tez już o nich myślą :) A Wy? Założę się, że niektóre z Was już przejrzały obowiązujące trendy i powoli zaczynają się nad tym zastanawiać. Będę się starała wrzucać przez cały grudzień moje propozycje makijaży na Sylwestra, a nóż widelec ktoś poczuje się zainspirowany :)
Startujemy więc z makijażem nr 1. Przyznam szczerze, że ja również kimś się zainspirowałam. bardzo barwną i charakterystyczną osobowością, która podobny makijaż potrafi zrobić z zamkniętymi oczami i w 5 min. Nati ukłony dla Ciebie :)
Ale do rzeczy. Mejkap nie jest najprostszy z uwagi na kreski na górnej ,i o zgrozo, dolnej powiece. Myślę natomiast, że wygląda bardzo efektownie i nieco inaczej, dzięki czemu nie można pozostać niezauważoną w tłumie sylwestrowiczów. Tego typu kreski widziałyście już w mojej letniej odsłonie Natalki, którą przerobiłam na rajskiego motyla. Tym razem postawiłam na czerń i srebro, aby efekt był mocny i wieczorowy.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz