sobota, 23 sierpnia 2014

Hity lata

Jak już pisałam wcześniej, dla mnie lato wciąż trwa- myślę, że skończy się gdzieś w okolicach października (nie uważacie, że to świetny pomysł?). Dlatego też chcę Wam przedstawić moje letnie top produkty makijażowe, dzięki którym zrobienie codziennego mejkapu nie zajmuje mi więcej niż 10 minut.

1. Puder kompaktowy SephoraFond de teint compact matifiant 8h




 Kompakty to moi ulubieńcy kiedy tylko robi się ciepło. Nakładam korektor pod oczy, a na resztę twarzy szybko aplikuję puder i skórę mam gotową w minutę. Wspaniała sprawa :)
Ten daje bardzo naturalny, lekko świetlisty efekt, świetnie nakłada się go gąbką która jest w opakowaniu. Ponadto samo opakowanie, jak na taka cenę jest eleganckie, funkcjonalne (osobne miejsce na gąbeczkę) i ma dosyć duże lusterko. Same plusy, ja obecnie używam odcienia 25.

2. Gimme brow Benefit


Mój absolutny mistrz! Uwielbiam ten kosmetyk, zawiera w sobie wszystko czego potrzebuje i lubię. Jest łatwy w użyciu, daje naturalny efekt i jest wydajny (a nie wszystkie kosmetyki Benefitu niestety takie są). Swój mam od pół roku i dopiero teraz domaga się wymiany na nowy. Używam ciemniejszego z dwóch dostępnych odcieni.

3. Kredka Stylo Chanel



Tak, wiem- droga. No, droga, ale świetna. Podejrzewam, że można znaleźć tańsze odpowiedniki, równie dobre, ale ja posiadam, więc używam i jestem bardzo zadowolona. Przez cały dzień nic się z nią nie dzieje, nie odbija się, nie rozmazuje, jest wodoodporna. Nie wiem też dlaczego dopiero teraz doceniłam wygodę kredek automatycznych. Nigdy nie mogę znaleźć temperówki, a to rozwiązuje problem :). Jeżeli chodzi o wydajność, to przy codziennym stosowaniu jakieś 4 miesiące. Odcień 10- czarny.

4. Szminka Givenchy Le Rouge



Odcień 305, w którym posiadam tą pomadkę to taka jaskrawa, malinowa czerwień. Szminka przede wszystkim daje półmatowy efekt wykończenia i bardzo długo utrzymuje się na ustach. Ma też świetną konsystencję (taką jakby bardziej pudrową), która się nie maże, dzięki temu mogę pomalować usta nawet w lusterku samochodowym. Dodatkowy plus za bardzo eleganckie opakowanie powleczone naturalną skórą. Każda kobieta powinna mieć choć jedną luksusową szminkę. Ja tam wyjmując taką z torebki od razu czuję się bardziej sexy ;)

5. Tusz Ives Rocher Sexy Pulp



Bardzo go lubię za jego cenę, trwałość i to, że daje efekt idealnie rozczesanych rzęs. Wbrew nazwie, moim zdaniem nie pogrubia (chyba, że przy 10tej warstwie), ale właśnie delikatnie i naturalnie podkreśla rzęsy. Świetny na codzień.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz