Dzisiaj tylko szybki manicure. Kompletnie nie mam na nic ostatnio czasu. Może jak w końcu pojawi się więcej słońca to i więcej będzie energii, żeby jakoś lepiej zorganizować sobie czas :)
Jest to wariacja na temat francuskiego manicure i idzie na prawdę szybko jak się opanuje malowanie na bezdechu- bo tylko tak mogę opanować drżenie rąk :P
Kolory, których użyłam to:
Dior 715 Dune
OPI NL H62 Thanks a windmillion
Fajne połączenie kolorów, podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne połączenie, choć boję się brać za takiego frencha sama, bo pewnie wyszłaby jakaś masakra ;) Widać u Ciebie stabilną rękę :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny - czekolada i mieta :) Podoba misie okrutnie :) szkoda tylko,ze nie mam tak ladnych paznokci jak TY... :)
OdpowiedzUsuńgenialne połączenie kolorystyczne!
OdpowiedzUsuńTeż mi chwilę zajęło zanim opanowałam french na tyle, żeby nie mieć całych palców wymazanych lakierem :P A w lakierze OPI zakochałam się. Widziałyście może najnowszą kolekcję makijażu YSL? Mają prawie identyczny :D
OdpowiedzUsuńAle świetny pomysł przyciąga spojrzenie to połączenie kolorów.
OdpowiedzUsuńto połączenie kolorów jest świetne!
OdpowiedzUsuńRewelacyjne połączenie kolorów :)
OdpowiedzUsuń