Jadąc ostatnio do pracy w strugach deszczu i patrząc na cieniutki co prawda, ale jednak, dywanik liści pod drzewami, po raz pierwszy w tym roku pomyślałam o tym, że jesień już blisko. Co prawda mam nadzieję, że lato jeszcze zaskoczy nas ostatnimi podrygami, ale chyba nadszedł już czas zaznajomić się z trendami na nowy sezon.
Wygląda na to, że w tym roku królują na wybiegach makijaże iście dziwaczne. Jest kilka trendów, które chętnie zaadoptuję, natomiast reszta może lepiej niech zostanie w zwariowanym, nierealnym świecie mody i nie wychodzi na nasze ulice.
Usta w kolorach leśnych owoców
Od żywej maliny po ciemną, nasycona jagodę- wszystko zależy od Waszej odwagi. Ja na pewno wypróbuję jagodowe usta na sobie.
A promowali je: Emilio Pucci, Gucci, Botega Venetta, Victor i Rolf
BOTTEGA VENETA
GUY LAROCHE
EMILIO PUCCI
YSL
GIVENCHY
Liner w wersji hard core
Kreska chyba nie wyjdzie z mody nigdy, ale przechodzi w tym sezonie metamorfozę. Tyje i pojawia się w towarzystwie np. kropek na dolnej powiece. Graficzna kreska w tym sezonie nie musi być czarna! A lansowali ją:
ANNA SUI
LANVIN
DIOR
Smoky eye w kolorze
Och piękne kolory wybrali kreatorzy do stworzenia tych makijaży, przenikające się butelkowa zieleń, fiolety- Cavalli, Jason Wu. Chyba najlepszy makijaż wśród jesiennych trendów!
CAVALLI
JASON WU
Policzki smagane wiatrem
Jak u Michaela Korsa, Mulberry oraz Dolce & Gabbana
Cóż ten trend jakoś średnio do mnie przemawia. Nie potrafię sobie siebie sobie wyobrazić w czymś takim na twarzy. Za to moja siostra mająca problemy z czerwienieniem powinna być szczęśliwa. Sis będziesz super modna w tym sezonie! :P
MICHAEL KORS
Oczy w stylu "po ostrej imprezie"
Czy fajnie to wygląda? Hmm... przynajmniej z pewnością jest łatwe do wykonania.
ZAC POSEN
Nie przypada mi ten trend do gustu, ale może polubią go wielbiciele stylu emo.
MARC JACOBS
Jeżeli o nim mowa to będę szczera. Jestem bardzo zawiedziona tym, co pokazał pan Jacobs w tym roku. W porównaniu do zjawiskowej kolekcji w stylu lat 50-tych sprzed dwóch lat, to jest jakaś koszmarna pomyłka.
Uff na dzisiaj to tyle :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz